Od jakiegoś czasu chodzę”po ludziach” i pytam: ile łódek stoi w marinach na ulicy Przestrzennej? Jedni mówią, że dużo /co za precyzja!!/, inni, że niewiele, /też przesadzają z tą dokładnością/,a jeszcze inni, chyba najlepiej zorientowani, mówią wprost: nie wiemy. Dobrze więc, niech wam będzie, pójdę i osobiście policzę.
Policzyłam i jestem teraz jedyna osobą, która wie. Idąc od Mostu Cłowego /mam nadzieję, że niedługo w pełni przejezdnego/ sytuacja wygląda następująco:
Port Jachtowy Marina Pogoń – 235 miejsc dla jachtów
Jacht Klub AZS – 148 – 150 miejsc
Jacht Klub „Marina Hotele” – 120 miejsc
Jacht Klub „LOK” – nie wiedzieli ile, mieli podać e-mailem, do dziś cisza, ale z oglądu
ich przystani wychodzi mi, że mają około 50 miejsc /mogę się mylić/
Centrum Żeglarskie – 240 miejsc
Port Jachtowy „Camping Marina” – 58 miejsc
Wreszcie Port Jachtowy HOM /chociaż nie są przy ulicy Przestrzennej, to są w
systemie przystani żeglarskich tej części Jeziora Dąbie/ – ok. 100 miejsc
Podsumujmy: 953 miejsca postojowe dla jachtów.
Czy to dużo? Czy wystarczy dla wszystkich chętnych? Na pierwsze pytanie nie potrafię odpowiedzieć, ale na drugie już tak. Otóż, nie wystarczy!!!!!. Wszyscy moi rozmówcy – bosmani mówili jednym głosem, że ludzie ciągle pytają o wolne miejsca. Telefony z Polski, Szczecina i zagranicy pozwalają szacować, że gdyby było więcej miejsc, to i one szybko znalazłyby chętnych.
Jaki z tego wniosek? Mój jest taki: jest nasz bardzo dużo, a może być więcej. Panowie i Panie pomyślmy, co zrobić. Nie wierzę, że ulica Przestrzenna wykorzystała cały swój żeglarski potencjał.
Dziękuję wszystkim bosmanom oraz Jurkowi z HOM-u, którzy nie tylko nie wygonili mnie ze swoich przystani, ale jeszcze sympatycznie rozmawiali i wyrazili zadowolenie, że jest Fundacja „ULICA PRZESTRZENNA”, o której nic nie wiedzieli. Ta ostatnia uwaga, to akurat nie najlepiej o mnie świadczy, ale obiecuję poprawę.
Alicja